Spis treści
Jeszcze kilka lat temu łączenie pracy z macierzyństwem było abstrakcją niemal nie do pomyślenia. Dziś stało się wyborem lub koniecznością w przypadku wielu kobiet na całym świecie. Od dwóch lat jestem mamą prowadzącą własny biznes. I uważam, że to najlepsze rozwiązanie, nie tylko dla mnie, ale także dla mojej rodziny, na które mogłam się zdecydować. Choć łączenie kariery zawodowej z macierzyństwem bywa szalenie trudne, to daje także mnóstwo satysfakcji i pozwala oderwać się od tematów związanych z dziećmi. Przygotowałam Biznesowe Podsumowanie 2022 Roku Pracującej Matki prowadzącej własną firmę.
Prowadzenie firmy po urodzeniu dziecka
"Przecież po urodzeniu dziecka trzeba iść na urlop macierzyński" – usłyszałam w 2020 roku w zaawansowanej ciąży z pierwszym dzieckiem. "Jak to trzeba?" – pomyślałam. I tak jak mam w zwyczaju zrobiłam po swojemu i na przekór wszystkiemu. Posłuchałam własnej intuicji. Decyzja ta okazała się jedną z najważniejszych w moim życiu biznesowym. Łączenie obowiązków mamy z zadaniami do wykonania we własnej firmie w przypadku pierwszego dziecka, choć wymagało poświęceń, przy odpowiednio zaplanowanym harmonogramie dnia i systematyczności nie należało do arcytrudnych zadań.
W 2022 roku ponownie zostałam mamą. A wizja łączenia pracy zawodowej z wychowywaniem dwójki maleńkich dzieci spędzała mi sen z powiek już w trzecim trymestrze drugiej ciąży. Aktualnie Robert ma prawie 2,5 roku, a Amelka 7 miesięcy. Ostatnie pół roku 2022 było niemal jak absolutnie szalone i obfitujące w wiele niespodzianek. Jednak swoim przykładem udowadniam, że da się, że to możliwe. Można być szczęśliwą i spełnioną mamą, która pracuje zawodowo. Oczywiście potrzebny jest do tego plan oraz pomoc męża i zorganizowanie opieki dla dziecka lub dzieci.
Własny biznes i dwójka małych dzieci — poznaj moje patenty
Niemal każdego dnia udowadniam, że niemożliwe staje się możliwe. A pogodzenie roli mamy i bizneswoman wymaga umiejętności planowania i żonglowania priorytetami, jednak daje mnóstwo satysfakcji. Jak to wygląda aktualnie w naszej rodzinie? Wspólnie z mężem udało nam się wypracować harmonogram dnia, który sprawdza się w przypadku naszej rodziny.
Żłobek dla starszego dziecka
Robert, nasz niemal 2,5-letni synek od marca 2022 uczęszcza do żłobka, co znacznie ułatwia życie pracującej mamy. Na szczęście nasze dziecko uwielbia to miejsce. Mąż odwozi synka do żłobka w drodze do pracy, a odbiera go w drodze powrotnej. W roku 2023 czeka nas przeniesienie ze żłobka do przedszkola znajdującego się kilka ulic dalej. Nadal planujemy, aby to mąż zajmował się transportem synka do żłobka.
Pomoc w przypadku infekcji dziecka
Na szczęście choroby i infekcje zdarzają się u nas coraz rzadziej. Niemniej jednak dobrze jest opracować plan awaryjny na tę okoliczność. W naszym przypadku możemy wówczas liczyć na pomoc babci i dziadka lub cioci.
Moja praca z córeczką u boku
Na razie nadal pracuję z córeczką przy biurku. Dzielę obowiązki zawodowe z rodzicielskimi i w czasie kiedy Amelka bawi się lub śpi, ja przygotowuję treści na zlecenie dla klientów lub publikuję materiały na 3 moich portalach. Znajdujemy też czas na spacery czy zabawę w ciągu dnia.
Nadrabianie zaległości zawodowych wieczorami i w weekendy
Praca jest moją pasją dlatego to, czego nie uda mi się wykonać w ciągu dnia, robię wieczorami i w weekendy — zawsze, kiedy dzieci już śpią. Dzięki temu na bieżąco lub z delikatnym poślizgiem wywiązuję się z obiecanych terminów wykonania zleceń czy z zadaniami wirtualnej asystentki. Moi klienci cenią mnie za terminowość, fachowość, skuteczność i doskonałe rady, które zawsze działają.
Inne patenty naszej rodziny, ułatwiające godzenie obowiązków zawodowych i rodzicielskich:
- Zrezygnowałam z gotowania obiadów w domu. Zamawiamy je w lokalnej restauracji, dzięki czemu zyskałam czas na to, co dla mnie istotne.
- Tak, miewam też czas dla siebie (choć nadal się tego uczę). Na przykład raz w tygodniu oglądam wieczorem kilka odcinków ulubionego serialu.
- Wiem, że to okres przejściowy w naszym życiu i przypominam sobie moją motywację do działania w chwilach zwątpienia, które czasem się pojawiają.
- Mój mąż jest dla mnie ogromnym wsparciem, a to bardzo potrzebne.
- W tym roku córeczka również pójdzie do żłobka. Tym razem to ja będę ją zawozić i odbierać ze żłobka.
- Podział obowiązków z mężem przy dzieciach to absolutny must-have, który znacznie ułatwia życie pracującej matce.
- Staramy się maksymalnie ułatwiać życie naszej rodziny.
- Po godzinie 16 aż do momentu, gdy dzieci zasną wieczorem, w 100% poświęcamy czas rodzinie i zabawie z dziećmi.
- Robot sprzątający to świetna pomoc dla pracujących rodziców.
Blog pracującej matki SposobyNaZycie.pl — miejscem dla aktywnych mam
Stworzyłam blog pracującej matki, ponieważ dostrzegam w swoim środowisku brak zrozumienia u wielu osób. Nigdy nie doświadczyli tego, co ja. Nigdy nie zdecydowali się na łączenie obowiązków zawodowych z rodzicielskimi (zatem nie wiedzą, jak wygląda nasza codzienna rzeczywistość). Chętnie jednak doradzają (nieproszeni o poradę). Tym, czego najbardziej brakuje pracującej mamie, jest wsparcie otoczenia. Oczywiście praca z gabinetu we własnym domu znacznie ułatwia mi życie. Nie mają pojęcia, że wstaję o 6 rano, przed 24 chodzę spać i ile pobudek w nocy fundują mi dzieci. Właśnie dlatego dostrzegłam, że potrzeba stworzyć przestrzeni dla rodziców łączących obowiązki rodzicielskie z zawodowymi. Blog pracującej matki to miejsce, dla pracujących mam i tatusiów, gdzie dzielę się moimi obawami, rozterkami, wątpliwościami i troskami. Nie twierdzę, że łączenie macierzyństwa z pracą to rozwiązanie dla każdego. Uważam, że to trudniejsze i bardziej wymagające niż jedynie zajmowanie się dzieckiem i domem. Jednak ja nie wyobrażam sobie innego rozwiązania w moim przypadku.
W jakimi wyzwaniami mierzy się pracująca mama?
"Pracujące mamy" to serial Netflixa, w którym 4 kobiety wracają do pracy po urlopie macierzyńskim i muszą zmierzyć się z podobnymi wyzwaniami, z jakimi ja mierzę się na co dzień. W moim przypadku urlop macierzyński wynosił jedynie dwa tygodnie. Łączenie macierzyństwa z karierą zawodową sprawia, że kobiety mają większy wpływ na kluczowe życiowe wybory.
Jedno jest pewne, pracująca mama jest zmęczona i przepracowana. Choć jej życie może być chaotyczne, to daje spełnienie, satysfakcję i szczęście. Poza tym mamy powracające na rynek pracy, są chętnie poszukiwanym pracownikiem, ponieważ są dobrze zorganizowane. Bez wątpienia mamy, które zdecydowały się łączyć macierzyństwo z prowadzeniem biznesu czy pracą na etacie mają mnóstwo obowiązków w pracy i w domu do pogodzenia.
Biznesowe Podsumowanie Roku Pracującej Matki — moja historia
Łączenie obowiązków zawodowych i rodzicielskich dla mnie było wyborem. Dla wielu kobiet jest koniecznością. Jak wyglądał rok 2022 dla matki dwójki małych dzieci prowadzącej własny biznes? Nie było ani prosto, ani łatwo, choć zdecydowanie mogę powiedzieć, że czuję się kobietą szczęśliwą i spełnioną.
Bardzo często zmęczenie i zbyt mała ilość snu dają o sobie znać w ciągu dnia. Istnieje wiele poradników dla pracujących matek, jak się zorganizować. Okazuje się, że przy wsparciu najbliższych i sporządzeniu planu działania wszystko można świetnie poukładać. W marcu 2022 mój synek poszedł do żłobka, a ja byłam wówczas w zaawansowanej ciąży z córeczką. Do dnia porodu pracowałam zawodowo i spełniałam się w roli copywriterki SEO, wirtualnej asystentki oraz wydawcy popularnego magazynu kosmetyczno-urodowego i kobiecego bloga lifestylowego. Wówczas zyskałam więcej czasu na pracę zawodową i odpoczynek. W maju poinformowałam moich stałych klientów, że na początku czerwca biorę 2 tygodnie urlopu, abym mogła wcześniej przygotować niezbędne materiały na czas mojej nieobecności.
W dniu 1 czerwca o poranku narodziła się Amelka, a 15 czerwca 2022 roku wróciłam do pracy zawodowej. Brak odpowiedniej ilości snu i przemęczenie pracującej matki to codzienność. Z mojego doświadczenia podpowiem, że najgorsze ze względów zawodowych były momenty infekcji i chorób u synka. Wówczas nie mógł pójść do żłobka i musiał zostać w domu. A w ten sposób burzył się mój harmonogram codziennej pracy. Choć w takich momentach pomaga nam babcia lub ciocia, to zdecydowanie moja wydajność w czasach choroby dziecka jest mniejsza.
Od momentu powrotu do pracy po urodzeniu córeczki mój faktyczny czas wykonywania obowiązków zawodowych wynosi około 6 godzin dziennie. Jeśli jest taka możliwość, to pracuję także w weekendy, gdy maluchy śpią. Ale nie z konieczności, a z własnego wyboru i chęci służenia innym moimi zdolnościami.
Na pracę zawodową w 2022 roku poświęciłam zdecydowanie mniej czasu niż kiedykolwiek wcześniej. Pod względem finansowym był to najlepszy rok w mojej firmie w trakcie jej 10 lat istnienia. Fakt ten potwierdza, że wcale nie trzeba dużo pracować, aby dobrze zarabiać. Jestem z siebie niesamowicie dumna, bo mimo chwil zwątpienia, niepewności i przemęczenia, każdego dnia realizuję swój cel i dbam o rozwój swojej firmy. Oczywiście, że czasem płaczę, jestem tak bardzo zmęczona lub niewyspana, że nie mam siły. Lecz po krótkich chwilach zwątpienia przypominam sobie mnóstwo sukcesów zawodowych i atrakcyjnych projektów, które sprawiają, że klienci lgną do mnie każdego dnia. Z pasją i zaangażowaniem, najlepiej jak potrafię, przygotowuję teksty na zamówienie oraz świadczę usługi wirtualnej asystentki.
Za mną niesamowite 12 miesięcy rozwoju zawodowego, który mogę łączyć z macierzyństwem. Mam przyjemność pracować z fantastycznymi klientami, którzy znają moją sytuację rodzinną. Dla nich fakt, że jestem mamą, jest jedną z zalet, którą we mnie cenią.
Uważam, że absolutnym must-have, by odnieść sukces w łączeniu obowiązków mamy i business woman, jest mindset. Nastawienie umysłu sprawia, że przyciągam doskonałych klientów, z którymi współpraca przebiega przesympatycznie oraz mnóstwo czytelników (wielotysięczne społeczności wokół każdego portalu), którzy uwielbiają czytać moje teksty.
A pieniądze są po prostu dodatkiem. Zarabiam je łatwo, lekko i z przyjemnością, gdyż z zaangażowaniem oraz dbałością o najdrobniejsze szczegóły, wykonuję pracę, która jest moją pasją. Z tego też względu powstał projekt Biznes Mamy, w którym prezentujemy biznesy przedsiębiorczych mam.