PolecanyBiznes.plBiznesBiznes MamyPrzepis na estetyczne i harmonijne otoczenie domu, firmy, instytucji czy terenów zieleni publicznej – rozmowa z architektką zieleni Karoliną Gidaszewską
Pracownia Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska

Przepis na estetyczne i harmonijne otoczenie domu, firmy, instytucji czy terenów zieleni publicznej – rozmowa z architektką zieleni Karoliną Gidaszewską

przez Renata Zielezińska

Spis treści

Wspólny biznes małżonków to niełatwe zadanie, które może być wyzwaniem. Doskonałym przykładem na to, że jest to możliwe, są Karolina i Tomasz Gidaszewscy. Ona zajmuje się projektowaniem wyjątkowych ogrodów, on realizacją projektów, a dodatkowo tworzy elementy architektury ogrodowej i miejskiej z hanitu. Zapraszam do lektury rozmowy z Karoliną Gidaszewską jedną z najbardziej utalentowanych architektek krajobrazu w okolicy z Pracowni Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska.

 

Skąd pomysł na to, by studiować architekturę krajobrazu?

Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będzie to moja pasja i to, co chciałabym robić w dalszym życiu najbardziej. Kierunek jako taką nowość podpowiedziała mi moja starsza siostra. Strzał w dziesiątkę! Dobrze, że nie dostałam się wtedy na fizjoterapię. Choć w sumie wyszło podobnie. Też w pewien sposób pomagam ludziom czuć się lepiej.

 

Czy projektant ogrodów to wymagający zawód?

Na pewno czasochłonny i zmuszający do ciągłego pogłębiania wiedzy. Ale ja to uwielbiam, bo robię to, co lubię.

 

Jaki jest przepis na piękny ogród wokół domu?

Myślę, że przede wszystkim taki, żeby tworzył z domem jedną całość. A więc odpowiednio dobrany pod kątem stylu. Natomiast roślinność dopasowana pod kątem panujących warunków. I przede wszystkim ogród ma spełniać marzenia właściciela.

 

Dlaczego, Twoim zdaniem, warto mieć własny ogród wokół domu? Jakie są zalety jego posiadania?

Myślę, że to dlaczego warto mieć własny ogród wokół domu, bardzo dobrze pokazała nam pandemia… Zalety posiadania ogrodu to przede wszystkim prywatne miejsce relaksu wśród zieleni, ale także możliwość posiadania własnych warzyw i owoców. Tylko to, co zbierzemy we własnym ogrodzie, daje nam pewność, że jest świeże, zdrowe i ekologiczne.

 

Żyjemy w czasach, gdy jesteśmy zapracowani i zabiegani. Jakie rozwiązania ułatwiające prace w ogrodzie proponujesz?

Chodzi Ci o taki ogród bez wysiłku? No tak się nie da ;). Jednak w dzisiejszych czasach możemy sobie ułatwić prace ogrodowe. Takim rozwiązaniem, jeśli chodzi na przykład o trawnik, jest kosiarka samojezdna (robot koszący), system automatycznego nawadniania w ogrodzie w postaci linii kroplujących czy zraszaczy i odpowiedni dobór roślinności.

 

Jakie zdolności i umiejętności wykorzystujesz podczas projektowania ogrodu?

To przede wszystkim wiedza i doświadczenie zdobyte przez lata pracy. Wiele zawdzięczam studiom, ale praktyka zawodowa jest bezcenna. Dopiero po czasie dostrzegłam, że to, co za młodu wydawało mi się nudne i traktowałam to jako zło konieczne (czyli praktyki w szkółkach, instytutach doświadczalnych, pierwsze pomocnicze prace w firmie projektowej itp.) było w rzeczywistości bardzo wartościowe. Dopiero obcowanie z żywymi roślinami spowodowało, że zaczęłam spoglądać na ogród inaczej. Wszyscy w toku swojej pracy zawodowej bezustannie się uczymy, nabywamy nowych umiejętności. Nie inaczej jest przy pracy z ogrodami. Każdy nowy ogród, a właściwie pomysł na niego to nowe wyzwanie.

Pracownia Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska

Projektowanie ogrodu najczęściej składa się z kilku etapów? W jaki sposób przebiega ten proces u Ciebie?

Przede wszystkim to poznanie potrzeb inwestora i zapoznanie się z terenem (jego inwentaryzacja). W kolejnym etapie przygotowuję projekt koncepcyjny, czyli takie wielowariantowe rozwiązania (propozycje kształtów i rozwiązań, które później zostaną ubrane w rośliny). Taki "pomysł" po uzyskaniu akceptacji inwestora rozwijamy dalej i wówczas powstają szczegóły dostosowane do potrzeb, czyli np.:

  • projekt układu nawierzchni (kształty, wymiarowanie, kolorystyka);
  • projekt nasadzeń (dobór materiału roślinnego, gatunki i odmiany dostosowane do istniejących warunków, spis ilościowy);
  • projekt systemu automatycznego nawadniania;
  • projekt rozmieszczenia punktów świetlnych;
  • projekt elementów małej architektury ogrodowej (altany, pergole, drewutnie, meble ogrodowe, płoty, drewniane tarasy itp.);
  • szczegółowy opis projektu i zalecenia pielęgnacyjne;
  • wizualizacja projektu;
  • wycena/kosztorys realizacji ogrodu.

 

Co było najtrudniejsze w pierwszych miesiącach i latach po otwarciu własnej firmy?

Brak doświadczenia.

Pracownia Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska

Dziś jesteś polecaną projektantką ogrodów w Krotoszynie i okolicach. W jaki sposób na początku zdobywałaś pierwszych klientów?

Miałam mnóstwo szczęścia. Najczęściej pojawiali się oni dzięki poczcie pantoflowej, z polecenia. Z przesłanych ofert były to głównie urzędy miast. Popełniałam błędy – one mnie uczyły.

 

Z czym wiąże się prowadzenie biznesu, jakim jest projektowanie i urządzanie ogrodów?

Każdy ogród jest wyzwaniem, bo każdy klient jest inny i ma inne oczekiwania. Największą przyjemność sprawia mi moment, gdy widać jak coś, co było "tylko pomysłem na kartce papieru", z czasem zmienia się w coś namacalnego. Gdy materializuje się nasz pomysł na przestrzeń ogrodową. Jakieś trudności… hmmm… chyba tylko zła pogoda? Myślę też, że warto słuchać własnej intuicji. Nie robić nic na siłę…

Pracownia Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska

Mam wrażenie, że dziś większość osób chce mieć bezobsługowe ogrody z trawą przyciętą pod linijkę. Czy też masz takie wrażenie?

Tak, ale na szczęście mam też wrażenie, że powoli się to zmienia. Aktualnie ludzie coraz bardziej zdają sobie sprawę z potrzeby bioróżnorodności, a więc stosowania w ogrodach gatunków rodzimych, które są przystosowane do naszej strefy klimatycznej. Dzięki temu lepiej zimują i rosną, a przez to nie wymagają aż tak dużej opieki. Zamiast trawnikiem przyciętym "pod linijkę" ludzie coraz częściej chcą w otoczeniu własnych domów posiadać łąki kwietne, rabaty z miododajnych bylin czy inne rośliny zadarniające. Chętniej zakładają też warzywniki, najczęściej w formie wyniesionych grządek. Sady ze starymi i cennymi odmianami drzew i krzewów.

Bezobsługowy ogród… nie da się. Chyba że sztuczna trawa, sztuczne rośliny… no ale chyba nie o chodzi w ogrodzie. Tak na poważnie, gdy pada fraza "bezobsługowy ogród", staram się uświadamiać, że coś takiego po prostu nie istnieje.

 

Jakie są oczekiwania Twoich klientów? Czy mocno ingerują w Twoje propozycje?

Różnie to wygląda, ale najczęściej udaje mi się ich przekonać, żeby mi zaufali.

Pracownia Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska

Co możesz powiedzieć o ogrodach w Krotoszynie i okolicach?

Podobno łatwo je rozpoznać. Słyszałam z opinii różnych klientów, że jest w nich coś rozpoznawalnego. Myślę, że każdy, kto coś tworzy, ma swoje upodobania, pewien styl, warsztat. I te charakterystyczne cechy objawiają się w różnych dziełach. Upraszczając, można by rzec, że dzięki stylowi czy pewnym tendencjom w pociągnięciu pędzlem, można rozpoznać malarza danego obrazu, nawet gdy brak jego sygnatury.

 

Zlecono Ci jakiś nietypowy lub nieszablonowy projekt do wykonania?

Z najbardziej nietuzinkowych zleceń przychodzi mi do głowy projektowanie otoczenia posiadłości pewnego ukraińskiego biznesmena pod Kijowem. Wykonywałam je wraz z moją dawną szefową Moniką, gdy pracowałam w jej firmie w Toruniu. Wiele jej zawdzięczam, bo wiele mnie nauczyła. Prowadząc już własną pracownię, wykonywałam natomiast projekt koncepcyjny wielkiego rancza w okolicach Łomży.

Pracownia Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska

Zajmujecie się także elementami architektury ogrodowej, zarówno tej przydomowej, jak i miejskiej. Czym jest hanit i w jaki sposób powstają oferowane przez Was elementy architektury ogrodowej z hanitu? Co można z niego stworzyć?

Tak, specjalistą w tej dziedzinie jest mój mąż Tomasz i jego firma Gidaszewski Design. Materiał ten jest nowoczesnym substytutem dla drewna. Znajduje szerokie zastosowanie w budownictwie wodnym i lądowym. Produkty wykonane z materiału hanit® można stosować między innymi do budowy pomostów, mostów, kładek, ścieżek leśnych, wejść na plażę, tarasów, promenad spacerowych, ostróg morskich, jako opaski zabezpieczające brzegi morza, rzek, jezior i kanałów, a także ochrony wydm i klifów.

Poza tym istnieje wiele przedmiotów małej architektury do zagospodarowania przestrzeni miejskiej, parków, placów zabaw oraz ogrodów, np. ławki, stoły, donice, kwietniki czy wyniesione grządki. Produkty z hanitu® nie butwieją, nie wymagają żadnej konserwacji. Są wytrzymałe na wysokie obciążenia i odporne na ścieranie oraz warunki atmosferyczne. Posiadają one wysoką chemiczną odporność na oleje, tłuszcze, kwasy i sole. Jeszcze raz podkreślę, materiał ten jest idealny do wykorzystania w przestrzeni miejskiej. Może także zdecydować się na ławkę, podniesione rabaty, donice i kwietniki z hanitu do ogrodu.

Pracownia Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska

A inne elementy architektury ogrodowej. Na co jeszcze warto postawić w wymarzonym przydomowym ogrodzie?

Na co tylko mamy ochotę. W zależności, co lubimy i jak lubimy spędzać czas wolny. Wyposażenie ogrodu można tworzyć z różnych materiałów, ale też nie każdy materiał nadaje się do wszystkiego.

 

Z Karoliną Gidaszewską z Pracowni Architektury Krajobrazu Ogrody Gidaszewska rozmawiała Renata Zielezińska.

 

Po więcej Historii Ludzi Biznesu zaglądaj na popularny portal biznesowy PolecanyBiznes.pl

Powiązane artykuły

Napisz komentarz